czwartek, 9 lipca 2015

Kaplica czy kościół?

Mimo, iż trzydziesta rocznica poświęcenia kościoła p. w. Św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Rabce – Zdroju przypadnie dopiero 6 kwietnia 2016 roku, to przez te trzydzieści z nawiązką już lat, w świadomości mieszkańców Rabki dość mocno utrwalił się widok obecnej sylwetki tego sakralnego obiektu. A przecież nie od razu kościół ten zaistniał w kształcie i formie znanej nam dziś. Znaczna część mieszkańców Rabki pamięta jeszcze lata, gdy życie religijne „górnej” części miasta toczyło się w Kaplicy Zdrojowej. Drewniana konstrukcja zadaszenia wraz z obudowaną gontem większą częścią obiektu, stanowiły jakby muzealne wnętrze, co nadawało specyficzny charakter i niepowtarzalny klimat odbywającym się tu uroczystościom religijnym.

Ciekawą refleksję dotyczącą kaplicy lat trzydziestych, zamieściła w czasopiśmie Głos Narodu z 8 września 1933 roku, niejaka pani Felicja Kowalewska, a jak bardzo obraz ówczesnej kaplicy odbiega od wizerunku dzisiejszego kościoła p.w. św. Teresy, ilustruje poniższy fotoreportaż (w cytatach zachowana została oryginalna pisownia). 

Wizerunek św, Teresy zamieszczony na tylnej
okładce 40 numeru tygodnika Światowid z 1932 roku.


Rabka – Zdrój i kaplica św. Teresy. 


Niema w Polsce zdrojowiska lepiej przystosowanego do pobytu młodzieży jak Rabka, i to nietylko w letniej porze, ale i w zimowej. Klimat suchy, łagodny, słońca wiele, wtedy nawet, gdy inne części kraju mgła okrywa, niema też silnych zaburzeń atmosferycznych. Są tu kąpiele mineralne, jodowo-solankowe, borowinowe, jest dział dla zabiegów hydropatycznych, elektryzacja, etc., a wszystko na miarę europejską. To też nie brak tutaj kuracjuszy i w podeszłym wieku, którym odpowiednio stosowane kąpiele i zabiegi powracają zdrowie i energię do życia.

W centrum zdroju, przed pijalnią wód mineralnych i Łazienkami,
w pełni rabczańskiego sezonu kąpielowego kuracjusze uczestniczą
w koncercie przed muszlą koncertową.


Z tego powodu bardzo wiele pisze się teraz o Rabce. Dziwnem jest jednak, że nie znalazł się dotychczas nikt, ktoby choć parę słów napisał o kaplicy św. Teresy od Dz. Jezus, powszechnie kaplicą zdrojową zwanej. Kaplica ta zasługuje z tego powodu na wzmiankę, ponieważ jest zbudowana, co się bardzo rzadko zdarza, ze składek zebranych przez i od wdzięcznych kuracjuszy.

Projekt kaplicy p.w. św. Teresy w Rabce,
autorstwa krakowskiego architekta Franciszka Mączyńskiego


Myśl budowy kaplicy sięga jeszcze czasów przedwojennych [ I wojny światowej], lecz kapitały zebrane zdewaluowały się. Dopiero poważną podwalinę finansową zainicjował ks. Jan Piskorz, wypełniając wotum za uzyskane zdrowie. Po odzyskaniu zdrowia przez kurację w Rabce, rozpoczął akcję zbierania składek; w przeciągu bardzo krótkiego czasu nadpłynęło tyle pieniędzy od wdzięcznych kuracjuszy, że można było przystąpić do budowy kaplicy. Składa się ona z dwóch części, zimowej i letniej. 

Uroczystym dniem była dla Rabki niedziela 19 czerwca [1927r.],
dniem poświęcenia kamienia węgielnego pod nowo budującą się kaplicę
pod wezwaniem Św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Już w sobotę zebrane tłumy,
zarówno kuracjuszy, jak i górali witały uroczyście chlebem i solą dostojnego
celebransa ks. biskupa sufragana krakowskiego St. Rosponda, który po odprawieniu
modłów  w kościele parafialnym udał się na probostwo. Następnego dnia,
poprzedzany banderią, udał się ks. biskup do zakładu celem dokonania
uroczystych ceremonij poświecenia. Przejeżdżającego dostojnika kościelnego
witano owacyjnie a biało ubrana dziatwa w długim szpalerze obsypywała
ks. biskupa kwiatami. Po uroczystem wprowadzeniu ks. biskupa przez bramę
triumfalną, z której powiewały sztandary papieskie i polskie do kapliczki zakładowej
starej, tonącej w zieleni i po krótkiej tamże modlitwie, udał się dostojny pasterz,
poprzedzany duchowieństwem, na miejsce budowy.
(…). Czas z 2 lipca 1927 r.

W środkowej części fotografii księża rabczańskiej parafii p.w. św. Marii Magdaleny:
po prawej ks. Justyn Bulanda – katecheta, po lewej proboszcz parafii
ks. kanonik Jan Kanty Surowiak, i za nim ks. Stanisław Dunikowski,
późniejszy kapelan kaplicy Zdrojowej

Stara drewniana kapliczka zakładowa gromadziła na modlitwach
wielu wiernych, mimo, iż nie odprawiano w niej mszy świętych.
Usytuowana była u zbiegu ulic Nowy Świat i Parkowej, naprzeciwko
budynku „Konary” –  dzisiejszej siedziby władz miasta.

(…) Dokonawszy aktu poświęcenia, przemówił ks. biskup w serdecznych
słowach do zebranych. Zwrócił uwagę na wielki kult Św. Teresy w Polsce,
wyrazem którego jest ta właśnie pierwsza  w Polsce budująca się świątynia.
I dziękując za ofiarność materialną całego społeczeństwa, za pracę i trud
tych co się temu Bożemu dziełu duszą i sercem oddali – zachęcał do wytrwania
w niej, życząc, by w jak najkrótszym czasie wykończona mogła służyć
chwale Bożej i głosić cześć Św. Teresy.
Czas z 2 lipca 1927 r.

Na fotografii pierwszy od lewej dr. Alfred Hubiszta, odczytujący
przed zamurowaniem uroczysty akt erekcyjny; za księdzem z pastorałem,
ks. Justyn Bulanda, pierwszy z prawej, ks. Stanisław Dunikowski,
a za nim w okularach, ks. Jan Piskorz.

Budowa była wykonana według planu p. Mączyńskiego, znanego architekta z Krakowa. Część zimowa kaplicy przypominająca styl romańsko – bizantyjski, sprawia wielkie wrażenie. Sam obraz św. Teresy, malowany przez art. mal. Bukowskiego. Każdy szczegół w kaplicy świetnie obmyślany i zastosowany do całości, działa dodatnio na estetyczne uczucia wiernych. 

Wznoszące się mury prezbiterium kaplicy zdrojowej. Na rusztowaniu
trzeci od lewej, ks. Jan Piskorz – inicjator budowy kaplicy.
Książę metropolita krakowski Adam Sapieha. Poświęcenie kaplicy ku czci
św. Teresy od Dzieciątka Jezus odbyło się w Rabce w niedzielę,
15 bm.
[lipca 1928 r.] i jest dowodem, jak szybko rozwija się kult tej młodziutkiej,
a niedawno zmarłej, świętej. Aktu poświęcenia dokonał ks. metropolita
Adam Sapieha. W uroczystości oprócz duchowieństwa i przedstawicieli władz
wzięły udział liczne rzesze mieszkańców Rabki i okolicy, a także goście z Krakowa.
Po poświęceniu kaplicy i dzwonu odprawiona została uroczysta suma, w czasie
której grała muzyka 34 pułku piechoty. Kaplica przedstawia się artystycznie
i harmonijnie, a nadto urzeczywistnia myśl praktyczną; z prezbiterjum pięknie
 skonstruowanem łączy się rodzaj portyku czy hali, z trzech stron otwartej,
tak że w razie gromadzenia się tłumów można uniknąć ścisku, gdyż z daleka
widać wnętrze, i można, znajdując się w otaczającym kaplicę lesie, widzieć ołtarz
i uczestniczyć w nabożeństwie
. (Czas z 18 lipca 1928 r.)
Orkiestra wojskowa 34 pułku piechoty z Białej Podlaskiej koncertowała
w sezonie letnim 1928 r. w Rabce – tu  uświetnia prawdopodobnie
akt poświęcenia kaplicy. W tle widoczny pensjonat „Bellevue”,
w którym mieściła się plebania kaplicy.

W imieniu Komisji Zdrojowej w Rabce uprzejmie dziękujemy
J. W. Panu Pułkownikowi za łaskawe udzielenie nam orkiestry 34 p. p.
do koncertowania w sezonie letnim od dnia 15. V. do dn. 20. IX. 1928 r.
Orkiestra 34 p. p. pod kierownictwem p. kapelmistrza pporucznika
Węgrzynowskiego Stanisława ze swym pierwszorzędnym repertuarem
tak pod względem artystycznym jak również pod względem zachowania się
i swej godności żołnierskiej zasłużyła sobie na największe uznanie
i zaufanie u letników i Komisji Zdrojowej w Rabce

Sekretarz Kom. Zdrojowej.                          Przewodniczący Kom. Zdrojowej

Mieczysław Łysek                                                   Dr. Olszewski Józef

Podziękowanie od Komisji Zdrojowej w Rabce, skierowane do dowódcy
pułku w Białej Podlaskiej, zamieszczone w czasopiśmie
Muzyk Wojskowy z dnia 15 grudnia 1928 r.        

Budowę kaplicy rozpoczęto w roku 1927 i już w następnym roku dokonał jej poświęcenia Książę Metropolita Adam Sapieha. Mimo kryzysu i ciężkich czasów, płyną nadal wydatne ofiary od wdzięcznych kuracjuszy na wykończenie kaplicy. 

Wnętrze kaplicy. Kamienne prezbiterium, z ołtarzem
w centralnej jego części stwarzały atmosferę sprzyjającą zadumie i refleksji.

Wspomnieć jeszcze trzeba o niezliczonej ilości nawróceń i spowiedzi odbytych w tej kaplicy, nieraz po długich latach życia w bezmyślnej obojętności. Jestto wynik łaski płynącej od ołtarza za przyczyną „małej świętej”.

Msze św. podczas sezonu letniego zaczynają się w niedziele i święta już od godz. 5 i ¼ i trwają bez przerwy do godz. 11 włącznie, przy szczelnie wypełnionej kaplicy.

Widok na kaplicę zdrojową z drewnianym letnim zadaszeniem.

Ponieważ ogrzana część kaplicy w zimie nie może pomieścić więcej nad 160 osób, a napływ gości jest wielki, rozwiązał ten problem niestrudzony kapelan kaplicy, ks. Stanisław Dunikowski w ten sposób, że telefonicznie daje znać do poszczególnych pensjonatów, na którą Mszę św. mają przybyć ich goście. Z powodu ciasnoty w sezonie zimowym, jest w planie dalsza rozbudowa kaplicy, oraz wybudowanie dwóch bocznych ołtarzy. 

 Felicja Kowalewska

Widok kaplicy z perspektywy  sosnowego lasu,
okalającego kaplicę.

Kaplica w okresie przedwojennym, po zabudowie
drewnianego zadaszenia dla wiernych.

Kaplica w latach 70 minionego wieku. Na chórze kaplicy, przez jakiś czas,
odbywały się lekcje religii dla młodzieży szkolnej.

Ograniczona ilość miejsca wewnątrz, wymusiła przygotowanie miejsc
dla wiernych na zewnątrz kaplicy.

Kaplica przełomu lat 70 i 80 minionego stulecia, przed rozbudową.
Nad wejściem obraz autorstwa p. Jerzego Koleckiego,
rabczańskiego artysty plastyka.

Prace rozbiórkowe kaplicy w lipcu 1983 roku, w których chęć udziału zgłosiło
bardzo wielu parafian, i nie tylko. Fot. Jerzy Sierosławski

Prace rozbiórkowe w lipcu 1983 roku. Po kaplicy pozostało kamienne
prezbiterium, stanowiące podstawę rozbudowy późniejszego
kościoła św. Teresy. Fot. Jerzy Sierosławski

Prace rozbiórkowe w lipcu 1983 roku. Ostatnią mszę św. w częściowo
rozebranej już kaplicy, odprawiono 10 lipca 1983 roku.
Fot. Jerzy Sierosławski

Kościół p. w. św. Teresy w Rabce – Zdroju  już w obecnym kształcie,
po rozbudowie w latach 1983 – 1985.


Tekst przygotował i opracował Józef Szlaga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz