piątek, 18 maja 2012

Rodzina w wirze historii cz. 4

Rok 1989 przyniósł w Polsce wielkie zmiany. Wreszcie można było głośno zapytać o losy tysięcy Polaków, którzy zaginęli na terenie Związku Radzieckiego podczas ostatniej wojny. W 1990 roku władze Związku Radzieckiego oficjalnie przyznały, że mordu na polskich oficerach przetrzymywanych miedzy innymi w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku dokonało, wiosną 1940 roku, NKWD. 13 kwietnia 1990 roku w Moskwie prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow wręczył prezydentowi RP Wojciechowi Jaruzelskiemu dwie teczki dokumentów zawierających imienne listy wywózkowe sporządzone w kwietniu i maju 1940 roku przez NKWD i adresowane do naczelników obozów jenieckich w Kozielsku i Ostaszkowie z poleceniem przekazania wymienianych na wykazach polskich jeńców do dyspozycji naczelników NKWD w Kalininie i Smoleńsku. W przypadku obozu starobielskiego strona polska otrzymała wykaz akt osobowych jeńców wysłanych z obozu w Starobielsku. Rozpoczęto śledztwo, które dowiodło, że w Katyniu zamordowano jeńców z obozu w Kozielcu. Oficerów z obozu w Ostaszkowie zamordowano w siedzibie NKWD w Kalininie (Twer), a pochowano w masowych grobach w Miednoje. Taki sam los spotkał więźniów Starobielska, których morowano w piwnicach więzienia NKWD w Charkowie i pogrzebano w masowych grobach w Piatichawkach.

Szczątki oficerów Wojska Polskiego więzionych w obozie sowieckim
w Starobielsku, ofiar mordu popełnionego w kwietniu 1940 roku
przez sowieckie NKWD w Charkowie. Szczątki ofiar z mogił  zbiorowych
ekshumowała ekipa polska 25 lipca 1991 roku.

niedziela, 6 maja 2012

Prymicje księdza Kamila Kowalczyka

W Niedzielę Zesłania Ducha Świętego, 27 maja, Rabka będzie przeżywała niecodzienną uroczystość. Będą nią prymicje rabczanina, ks. mgra Kamila Kowalczyka, znanego ze swoich publikacji na temat Rabki. Dzień wcześniej przyjmie on z rąk Metropolity Karkowskiego Stanisława kardynała Dziwisza w archikatedrze na Wawelu wraz z innymi 17 diakonami święcenia prezbiteratu. Używany w starożytnym Kościele grecki termin „prezbiter” oznacza starszego wspólnoty. Do tradycji należy, że świeżo wyświęcony neoprezbiter sprawuje w swojej rodzinnej parafii pierwszą Eucharystię, czyli Mszę Świętą Prymicyjną. Łacińska nazwa „prymicje” oznacza pierwociny. Prymicje są więc dziękczynieniem wspólnoty Kościoła lokalnego za dar nowego kapłana.